Dlatego zabieram ze sobą laptopa. Ciotka Mariola ma w domu Internet, więc będę mogła nadrobić zaległości w przeczytaniu tych wszystkich listów. Znając życie, to pojawi się dużo pytań, z których w przyszłym tygodniu stworzą się nowe przepisy i porady, o które pytacie.
Życzę Wam samego słońca
Wasza Janina Michałowa.